Fresh mint

Cześć, wiem że odwiedzam Was rzadko i nieregularnie, ale zawsze staram się by post był oryginalny i ciekawy. Dość dużo mam nauki, to chyba normalne miesiąc przed zakończeniem roku szkolnego, jednak nie poddaje się i wciąż walczę o dobre stopnie. Pogoda nas zaskakuje z dnia na dzień, jest ponuro, zimno i pada deszcz. Jednak to, nie przeszkadza mi by być uśmiechniętą i cieszyć się z kolejnego dnia, bo przecież każdy wschód słońca niesie ze sobą masę niezapomnianych wrażeń, przygód i chęć do życia. Nawiązując do dzisiejszego zestawu... wybrałam sweterek w miętowym odcieniu, gdyż jasne, żywe kolory jak najbardziej przykuwają uwagę i działają na nasz umysł pobudzająco. Krótka czarna „mini” jest uwieńczeniem outfitu – uważam, że trafnym. Nie chce was przytłaczać swoimi przemyśleniami więc zapraszam do oglądania oraz komentowania zdjęć. Miłej nocy.

Photo by A.Sykała(in the pictures is my dog)

Outfit:

skirt- new yorker

shoes- czas na buty

sweater-gift from Italy

PS: Kochani spróbuje w miarę możliwości dodawać częściej posty .Dobranoc